poniedziałek, 25 lipca 2011

czerń i biel


Obie prace już swoje odleżały swoje w zakamarkach komputera. Powyższa ramka powstała na fazie prezentu dla T i monochromatycznego wyzwania Scrapujących Warszawianek. Oczywiście nie została zgłoszona, bo po co :)) Jakoś tak mam, że rzadko mi się zdarza robić prace na wyzwania a jak już robię to zwykle nigdzie ich nie zgłaszam.


Notes to wynik oswajania maszyny ze mną i papierem :) Miał służyć do opisywania obejrzanych filmów, przeczytanych książek, żeby pamiętać o nich dłużej niż kilka chwil. Póki co czeka albo na moje zmiłowanie i kilka słów, albo na nowego właściciela :)

Urlopującym się tuzaglądaczom życzę pogody :) a wszystkim innym pogody za oknem i pogody ducha by do urlopu jakoś dociągnąć lub szybko się po nim pozbierać :)

1 komentarz:

  1. Obie prace są fantastyczne.
    Czemu tej ramki nie zgłosiłaś!?!. Jest wspaniała.
    Ej Ty, babo;)))
    Notes ma klimat i to jaki. Aż szkoda cokolwiek w nim pisać.
    Pozdrawiam i również słoneczka życzę.
    PS. Już mam wykrojniki i maszyne, więc mogę Ci podesłać, jeśli te ramki cię satysfakcjonują ;)))

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każde Wasze słowo:)