Witam w nowym roku. Nie obiecuję, że będzie mnie więcej, bo to chyba mało realne...
Dziś wspólna z Jagulinką próba zaklinania rzeczywistości ;) w postaci kalendarza. Jagodę poniosła zabawa taśmami ;)
Przepraszam za jakość zdjęcia, ale uczymy się współpracy z nowym szkłem.
Jakiś czas temu (17.11.2013) miałam niezwykłą przyjemność uczestniczyć w warsztatach Cynki na Makowym Polu. Wynikiem inspiracji jest kilka kalendarzy i notatników. Dziś jeden z nich - mój osobisty ;) Chyba muszę go trochę wzbogacić kolorystycznie ;) bo czegoś mi tu brakuje jak patrzę na zdjęcia;) Palcami wygląda jednak całkiem przyjemnie .
Pozdrawiam gorąco i mam nadzieję, że uda mi się mniej bloga zaniedbywać ;)
Jaka jasność bije z tego pierwszego zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńOwoc współpracy z Jagodą prezentuje się bardzo fajnie, a taśmy, no cóż... zdecydowanie uzależniają! ;)
świetnie tutaj u Ciebie ! :)
OdpowiedzUsuńŁadnie wygląda ten notatnik ! :)
Cześć, bardzo dobrze tu na twoim blogu, świetny wpis, bardzo pięknie się go przegląda, zapewne odwiedze twojego bloga jeszcze nie raz ponieważ bardzo jest angażujący w przeciwieństwie do wielu innych blogów - Pozdrawiam Diana :)
OdpowiedzUsuń