piątek, 2 lipca 2010

najpiękniejsza sukienka

Jakoś tak wychodzi, że ostatnio najlepiej mi się scrapuje nasze zdjęcia okołoślubne na ILSowych Antośkach:) Dziś kolejna porcja, czyli łąka nad Narwią.

Często słyszę, że miałam niesamowitą suknie ślubną:) może dlatego, że zakochałam się w niej od pierwszego wejrzenia :), bo jest moja, bo żadna inna by tak do mnie nie pasowała, bo jest prosta i delikatna, bo ma to coś ... bo czułam się w niej najpiękniejszę kobietą na świecie dla Mojego Męża, bo ...
wiem, że Jego miłość jest moją najpiękniejszą suknią.Wiem jak wiele mam, że to dzięki niej jesteśmy ze sobą mimo różnych przeciwności.

Suknią już się pochwaliłam ;) teraz czas na moją nową fascynację czyli embossing na ciepło:) wszystkie stemple potraktowałam przezroczystym pudrem i efekt niesamowicie mi się podoba (to wydobycie stempli na papieru, większa intensywność barw). Mapka do scrapa wygooglowana niestety bez adresu strony i nazwiska autpora:(

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za każde Wasze słowo:)