wtorek, 17 grudnia 2013

urodzinowy szał

Wywołana przez Makówkę pokażę kilka tworów powstałych w ostatnim czasie. Dziwnym zbiegiem okoliczności grudzień obfituje u mnie w urodziny, spychając gdzieś na dalszy plan wytwory świąteczne.
To co wam dziś powstało w dużej mierze jeszcze wcześniej, bo sierota nie zrobiłam zdjęć części grudniowej produkcji (może jeszcze nadrobię ;)

Jako upominek powstał notes. Makówkowe papiery, to zdecydowanie to co lubię.  Okładka

Wewnętrzne okładki i tył.


W zestawie z nim kartka. Uwielbiam możliwość tworzenia papierowych bukietów na kartkach zwłaszcza w połączeniu z dekoracyjną taśmą.
Drewna to także to co lubię ;)
Jedno jest pewne Makowe papiery to najczęstszy materiał moich prac :)

Aguś kalendarze będą w kolejnym poście, bo jeszcze dwa kończę ;) a hurtowe posty to mój znak rozpoznawczy ;)

Życzę Wan spokoju w tym przedświątecznym czasie, byśmy nie dali się zwariować tym co nieistotne.

1 komentarz:

  1. Ale ładna praca:) Te papiery rzeczywiście mają w sobie to "coś". I ładnie się rwą, prawda? Ja też finiszuję z kalendarzami. Wciąż mam niedosyt. A gel medium już na wykończeniu;)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każde Wasze słowo:)