Absolutnie nic nowego nie mam do pokazania, ale zaległości jeszcze z września odkopałam w komputerze :) Próba współpracy z papierem została skutecznie udaremniona przez jakiegoś koszmarnego wirusa, który męczy nas niemiłosiernie od kilku dni :(
Nie mając nadziei na szybką poprawę sytuacji pokazuję prezenty świąteczne, które powstały na przełomie września i października :) Na szczęście są dla osób, które tu nie zaglądają :)
Nie mając nadziei na szybką poprawę sytuacji pokazuję prezenty świąteczne, które powstały na przełomie września i października :) Na szczęście są dla osób, które tu nie zaglądają :)
Pierwszy z nich to notes na podręczne zapiski. Przeznaczony do noszenia w torebce więc ilość ozdób bardzo minimalna. Postawiłam na motywy kwiatowe i glossy akcent, który pięknie je uwypuklił dzięki czemu same w sobie są bardzo dekoracyjne :)
Środek minimalistyczny by nie utrudniać prowadzenia notatek. Nie zupełnie do kompletu, ale także w ramach zapasów świątecznych powstały zakładki do książek. Jedna romantyczna, druga bardziej "męska"? Jakoś tak nie bardzo umiem ją nazwać, ale na żywo podoba mi się znacznie bardziej niż różowa. Może to dlatego, że jakoś nie bardzo wychodzi mi wyprodukowanie zakładek dla samej siebie i najczęściej w ich charakterze używam metek od ubrań, albo resztek z eksperymentów mediowo-kolorystycznych. Nie są to dzieła wysokich lotów. czas to chyba zmienić tylko niech ten paskudny męczyciel się od nas odczepi :)
Środek minimalistyczny by nie utrudniać prowadzenia notatek. Nie zupełnie do kompletu, ale także w ramach zapasów świątecznych powstały zakładki do książek. Jedna romantyczna, druga bardziej "męska"? Jakoś tak nie bardzo umiem ją nazwać, ale na żywo podoba mi się znacznie bardziej niż różowa. Może to dlatego, że jakoś nie bardzo wychodzi mi wyprodukowanie zakładek dla samej siebie i najczęściej w ich charakterze używam metek od ubrań, albo resztek z eksperymentów mediowo-kolorystycznych. Nie są to dzieła wysokich lotów. czas to chyba zmienić tylko niech ten paskudny męczyciel się od nas odczepi :)
Piękne prace.
OdpowiedzUsuńPrezenty na pewno się spodobają.
Życzę szybkiego powrotu do zdrowia, Martuś.
Pozdrawiam
Prześliczne prace, a przede wszystkim baaardzo kreatywne. Podziwiam za inwencję :)
OdpowiedzUsuńAcha, i wiem dobrze jak to jest kiedy wirus uniemożliwia scrapowanie. Tak więc łączę się w bólach i powrotu do zdrowia życzę :)
OdpowiedzUsuńPiękne prezenty:)
OdpowiedzUsuńżyczę powrotu do zdrowia, mam nadzieję, że jak najszybciej będziesz mogła wrócić do scrapowania:)